Komentarze: 2
(ble..ble...ble...)
-...no bo widzisz...ja to sie ucze no... z 6 godzin dziennie...-(głupie miny, żeby zajarzyła, że żartuje)
-ja to bym tak nie mogła, a czemu się tyle uczysz?-(Jeny ona mi wierzy!!)
-no skoro nie mam życia towarzyskiego, to coś musze robić...nie mam chłopaka, bo brzydka jestem...(dupa, wcale nie myśle, że jestem brzydka, a chłopaka nie mam bo nie:)
-eee..przecież nawet ładna jesteś.....a w sumie wiesz......ja to chciałabym być taka jak Ty..-(o co Jej znowu chodzi??)
-tzn. jaka??-(wreszcie oderwałam wzrok od zeszytu do gegry)
-no żebyśmy się zamieniły urodą, bo mnie męczy już to, że taka ładna jestem, bo Kasia to naprawde jest męczące.-(Jej trzepotanie rzęsami, zauważalne przede wszystkim przy udzielaniu głupich odpowiedzi z polskiego,chyba myśli że poderwie na to naszą kochaną panią Anie. Ah, no i ten głupi uśmiech (w którym widać krzywe zęby) zauważalny kiedy czeka na reakcje osób z którymi rozmawia)-a czemu się śmiejesz??
-nie no to zadanie z gegry takie śmieszne jest, posłuchaj:"Oblicz czas rzeczywisty..."
Jak ja się miałam nie śmiać?? No jak??